Kiedy ostatnio wymieniałeś te części O nasze perełki trzeba dbać,dla komfortowej i bezstresowej jazdy, ale również po to, by w przyszłości sprzedać go w dobrej cenie.
Zatem sprawdź, jak często warto robić przegląd i wymieniać poszczególne części :

OLEJ SILNIKOWY
W/g wskazań producenta co rok lub co 15-20 tyś. Najlepiej w okolicy 10.000 tyś.

FILTR PALIWA
20-30 tyś,lub przy małej eksploatacji 15 tyś.Najlepiej raz w roku w okresie przed zimą lub wraz z olejem.

FILTR POWIETRZA
Co 15-30 tyś km.Lub 10 tyś przy aktywnej eksploatacji kiedy filtr ma już naloty i jest ciemny.

FILTR KABINOWY
Co około pół roku w zależności od intensywności eksploatacji

KLOCKI HAMULCOWE
W momencie ich zużycia lub sygnalizacji ECU.

TARCZE HAMULCOWE
W momencie zużycia lub przebarwień,mechanicznych uszkodzeń.Na spokojnie co drugą wymianę klocków lub też przy braku wyraźnych objawów co 30-50 tyś.Wszystko zależy od tego jaki"materiał" sobie wcześniej danej tarczy zafundowaliśmy.

PASEK ROZRZĄDU

Max.co 5 lat lub 90-120 tyś

OLEJ W SKRZYNI BIEGÓW

Co 60-80 tyś

PŁYN HAMULCOWY

Przy każdej naprawie układu,lub w ramach normalnej eksploatacji co 2 lata ( 60 tyś.km )

Kreatywność ludzka nie zna granic  

Oryginalne i trafne spostrzeżenie o FC w prezentowanym tu art, http://d667.blogspot.com/

Teraz Fiat Chrysler podąża za modą dzięki programowi „Reloaded by Creators” i chce wskrzesić do życia kilka modeli.Jest szansa na FC

https://uk.motor1.com/news/229896/fca-classic-restoration/

Jak interpretować odczyt-? Wszystko w rzeczy samej zależy od tego jak precyzyjnym dysponujemy miernikiem.Załóżmy, że mamy odpowiedni i precyzyjnie działający miernik.Sam pomiar grubości powłoki (w przypadków dobrych mierników) jest banalnie prosty: przykładamy sondę do powierzchni, słyszymy cichutkie „piiip”, na wyświetlaczu pojawia się wynik. Problem pojawia się przy jego interpretacji.Okazuje się bowiem, że nie istnieje żadna norma, która określa, jak gruby ma być lakier nadwozia samochodu! Przy okazji: mówiąc „lakier”, mamy na myśli grubość wszystkich powłok, jakie znajdują się na elemencie – miernik nie podaje grubości zewnętrznej warstwy, tylko wszystkich powłok w tysięcznych częściach milimetra, czyli mikronach (niektórzy mówią: w mikrometrach). Jeśli więc widzimy wynik „200”, oznacza on 200 mikronów, czyli 0,2 mm.
Fabryczny lakier na zewnętrznych elementach współczesnych aut ma 80-150 mikronów, ale... równie dobrze może mieć 200 mikronów, a nawet 250 i więcej.
Kiedy można uznać, że lakier jest niefabryczny?
Jeśli większość elementów ma na sobie 100-120 mikronów lakieru, a jeden lub kilka mają dwa lub trzy razy tyle, to niemal pewne, że w tym miejscu działał lakiernik. Taka sytuacja wystąpi zawsze, gdy element trzeba było prostować.Gdy nie jesteśmy pewni, czy 180 mikronów to już dwie warstwy lakieru albo czy 100 mikronów na wewnętrznej części słupka to ślad po naprawie blacharsko-lakierniczej, mierzmy symetryczne elementy: lewy słupek – prawy słupek, lewy próg – prawy próg. Kilkuprocentowe różnice o niczym nie świadczą, ale już kilkudziesięcio- lub kilkusetprocentowe – tak!
Podstawy wartości pomiarów powinny oscylować w zakresie tych wskazań:

* 80-180 um - lakier oryginalny
* 180-400 um - auto lakierowane
* 400 um i więcej - auto szpachlowane

Można popatrzeć,posłuchać,zgodzić bądź nie
https://www.youtube.com/watch?v=T-B2m1bvw-s

Sprzedając / zamieniając swoje FC zadbaj,aby ogłoszenie było czytelne,przedstawiało wiarygodny opis,posiadało fotografię ( obowiązkowo ) oraz zaproponuj cenę i dane do kontaktu.Ogłoszenia które nie będą zawierały fotografii będą usuwane.

Ludzie to mają pomysły.Celica z butlą z przodu.Ciekawi mnie jak to "coś" jest wyważone.

https://www.olx.pl/oferta/toyota-celica-2-8-v6-kompresor-tuning-CID5-IDsGvUt.html